sobota, 11 kwietnia 2009

Jak osłabianie franka i dolara może wpłynąć na kurs złotówki

Ostatnie informacje o planach osłabiania franka szwajcarskiego przez Szwajcarski bank Centralny nakładają się na doniesienia ze Stanów Zjednoczonych, gdzie FED zwiększa podaż pieniądza emitując dolary, a rząd USA zadłuża się zwiększając deficyt. Podobne posunięcia były też dokonane przez Bank Anglii. Jak na razie nie słychać tego typu doniesień z Europejskiego Banku Centralnego. Można zatem zastanawiać się jak osłabianie się poszczególnych walut wpłynie na notowania złotego.

W sytuacji gdy zarówno dolar jak i frank czy funt na wyścigi są dewaluowane po to aby utrzymać konkurencyjność swoich gospodarek na rynku międzynarodowym, automatycznie zyskiwać powinno euro. W pewnym sensie już się tak dzieje. Po ubiegłorocznym osłabieniu się względem franka i dolara teraz euro zaczyna zyskiwać. Widoczne jest to szczególnie w reakcji na doniesienia z SNB czy FED o kolejnych ruchach związanych z walutami.

Jak będzie na to reagował złoty? Od dawna mówi się, że nasza waluta jest dużo większym stopniu powiązana z euro niż z dolarem. Z frankiem wiążą nas więzy kredytowe, ale z euro wiąże nas potężny transfer środków unijnych i wymiana gospodarcza. Można się zatem spodziewać, że złotówka powinna umacniać się w odpowiedzi na osłabienie euro i franka. trudno prognozować dokładne poziomy, mówię zatem o generalnej tendencji, która może dac się zaobserwowac na przęłomie 2009 i 2010 roku.

Treści przedstawione we wpisach na blogu są prywatnymi opiniami autora i nie stanowią rekomendacji inwestycyjnych w rozumieniu Rozporządzenia Ministra Finansów z dnia 19 października 2005 roku w sprawie informacji stanowiących rekomendacje dotyczące instrumentów finansowych, ich emitentów lub wystawców (Dz. U. z 2005 roku, Nr 206, poz. 1715). Autor nie ponosi odpowiedzialności za decyzje inwestycyjne podjęte na podstawie niniejszego artykułu, ani za szkody poniesione w wyniku decyzji inwestycyjnych podjętych na podstawie niniejszego wpisu.

Brak komentarzy :

Prześlij komentarz

Komentarze na blogu są moderowane. Zastrzegam sobie prawo do zablokowania komentarza bez podania przyczyn. Komentarze zawierające linki wyglądające na reklamowe lub pozycjonujące - nie będą publikowane.

-->