poniedziałek, 20 kwietnia 2009

Korekta na GPW

Dzisiejszy dzień był kolejnym dniem korekty na GPW i innych giełdach światowych. WIG20 stracił 2,4%, a WIG 2,5%. Jednocześnie słabła złotówka. Inwestorzy nie reagowali także na lepsze dane o produkcji przemysłowej w Polsce. Niemiecki DAX i francuski CAC40 były dziś 4% na minusie.

Co to wszystko oznacza? Przecież pisałem niedawno, że akcje według mnie mają sentyment pozytywny? Więc o co chodzi? Otóż nadal podtrzymuje stwierdzenie, które zawarłem w tamtym komentarzu, że "na tle rynków regionu i od strony fundamentalnej GPW jest stosunkowo mocna. Należy pozostawać ostrożnym ze względu na nadal aktualny długoterminowy trend spadkowy, jednakże aktualny wzrost może być początkiem tendencji wzrostowych, które przedłużą się do kilku miesięcy." Otóż nie widzę w tym momencie przesłanek, które kazałyby mi sądzić, że ostatnie kilka dni spadków to katastrofa i koniec świata. Oczywiście istnieje ryzyko, że taki koniec świata nadejdzie i wtedy z bólem serca będę musiał zmienić sentyment do akcji na negatywny i przyznać się do pomyłki.

W tym momencie jednak uważam, że korekta, której jesteśmy świadkami jest niezbędna jak deszcz na wiosnę, jeżeli mamy zobaczyć wkrótce jakieś konkretniejsze wzrosty. Wskaźnik MACD na wykresie WIG20 zbudował od października 2008 do lutego bieżącego roku pozytywną dywergencję sugerującą wzrosty. Jeżeli WIG20 nie zatrzyma się w okolicach poziomu 1600-1500pkt, wtedy będzie trzeba się obawiać, że z dalszych wzrostów niewiele wyjdzie. Na razie dobrze jest rozglądać się za atrakcyjnymi spółkami i wykorzystać okazje do akumulacji akcji.

Treści przedstawione we wpisach na blogu są prywatnymi opiniami autora i nie stanowią rekomendacji inwestycyjnych w rozumieniu Rozporządzenia Ministra Finansów z dnia 19 października 2005 roku w sprawie informacji stanowiących rekomendacje dotyczące instrumentów finansowych, ich emitentów lub wystawców (Dz. U. z 2005 roku, Nr 206, poz. 1715). Autor nie ponosi odpowiedzialności za decyzje inwestycyjne podjęte na podstawie niniejszego artykułu, ani za szkody poniesione w wyniku decyzji inwestycyjnych podjętych na podstawie niniejszego wpisu.

Brak komentarzy :

Prześlij komentarz

Komentarze na blogu są moderowane. Zastrzegam sobie prawo do zablokowania komentarza bez podania przyczyn. Komentarze zawierające linki wyglądające na reklamowe lub pozycjonujące - nie będą publikowane.

-->