niedziela, 6 grudnia 2015

No i typy na wybór spólek z GPW poszly w piach...

W ubiegłym tygodniu zastanawiałem się jakie spółki z państwowego portfela rokują pod kątem ewentualnego zakupu. Niestety okazało się, że rzeczywistość dosyć brutalnie zweryfikowała moje oczekiwania. Zamieszanie wprowadzone prze nowy rząd i niepewność co do sytuacji rynkowej i fiskalnej sprawiły gwałtowne załamanie kursów. 

Jedynie ze wszystkich wytypowanych tylko PKO jeszcze się trzyma ponad zakładanym przeze mnie poziomem obserwacji. Pisałem wtedy, że w okolicach poziomi 24-25zł może uklepywać podwójne dno. W istocie w piątek mieliśmy odbicie od poziomu 24,54zł - czy to wystarczy? Nie wydaje mi się aby ten sygnał był wystarczający do podjęcia decyzji. Ja bym jeszcze obserwował, ale szanse są. 

PZU zostało zmasakrowane. Podatek bankowy, który jak się okazało ma objąć także ubezpieczycieli, oraz odejście prezesa Klesyka to negatywne informacje dla spółki. Szans na spektakularne odbicie w tym momencie nie widzę. 

PGNiG dalej jest w locie nurkowym. Pisałem, że "Obserwowałbym jej zachowanie w okolicach poziomu 5-4,88zł kiedy dojdzie do okolic poprzedniego oporu pokonanego w marcu 2014 roku, który jest jednocześnie poziomem szczytu z października 2007. " - no cóż, obserwować sobie można. 

PHN wybił z konsolidacji dołem. Na razie nie ma co obserwować, szanse wzrostu? Chyba na razie nie. GPW - kolejny okręt opuszczany przez kapitana Może w okolicach 38-40zł pojawią się symptomy odbicia jak pisałem w poprzednim wpisie, ale... skoro zmienia się prezes to niby skąd to odbicie? Słabo. 

KGHM - przebił opór o którym pisałem na poziomie 65zł Niby potem odbił, ale jest pod presją ruchawki podatkowej, szanse na wzrost? Nie jestem przekonany. 

PKN Orlen? Obserwowałbym. Tu potencjał wzrostu jeszcze jest, ale poczekałbym na potwierdzenie, że jest trwały bo ostatnia ruchawka PKNu też nie ominęła.

A na koniec roczny wykres WIG20 - tak dla perspektywy w jakim miejscu jesteśmy...
 

Brak komentarzy :

Prześlij komentarz

Komentarze na blogu są moderowane. Zastrzegam sobie prawo do zablokowania komentarza bez podania przyczyn. Komentarze zawierające linki wyglądające na reklamowe lub pozycjonujące - nie będą publikowane.

-->