sobota, 9 kwietnia 2016

Co w złocie piszczy?

Jak wiecie ostatnio jestem "w temacie" Jima Rickardsa i tak się złożyło, że nawinął mi się pod rękę wywiad, który został z nim przeprowadzony kilka dni temu.


To co usłyszałem w nim interesującego znajduje się od około 10 minuty kiedy Rickards opowiada o swoim spotkaniu z przedstawicielem jednej z firm w Szwajcarii, która zajmuje się przetopem i rafinacją złota. Istotna informacja jest w skrócie taka. Na rynku dominuje popyt na 1kg sztaby w standardzie 0,9999, które są standardem rynku chińskiego. Na rynku brakuje złota fizycznego, żeby zaspokoić istniejący popyt. Do przetopu trafiają sztaby ze skarbców, które trafiały tam bardzo dawno temu, co oznacza, że w skarbcach w Londynie zaczyna być widać dno. Kontrahenci z Chin kupują po pięćset ton złota rocznie, a chcieliby kupić dwa razy więcej!

Druga istotna informacja, którą należy śledzić to planowane uruchomienie przez Shanghai Gold Exchange fixingu fizycznego złota w denominowanego w juanach. Zapowiedzi tego pojawiały się już w ubiegłym roku, nieoficjalne źródła podają planowaną datę na 19 kwietnia tego roku, ale żadne oficjalne informacje giełdy w Szanghaju tego nie potwierdzają. Wydarzenie to będzie z pewnością istotnym krokiem milowym do umiędzynarodowienia juana po ogłoszeniu włączenia go do koszyka SDR. Dlaczego? Uzyskanie przez Chiny możliwości bezpośredniego (bez pośrednictwa dolara) kształtowania i ogłaszania relacji ceny złota do juana wzmocni międzynarodową pozycję ich waluty i pozwoli (na płaszczyźnie politycznej) odgrywać coraz większy wpływ na kształt systemu finansowego na świecie. Poza tym analitycy są przekonani, że wielkość oficjalnych rezerw złota należących do Chin jest istotnie zaniżona i manipulowanie tą informacją będzie cha rządu w Pekinie kolejnym narzędziem kształtowania polityczno ekonomicznej roli swojej waluty na rynku międzynarodowym. (Źródła 1,2,3,4)

Brak komentarzy :

Prześlij komentarz

Komentarze na blogu są moderowane. Zastrzegam sobie prawo do zablokowania komentarza bez podania przyczyn. Komentarze zawierające linki wyglądające na reklamowe lub pozycjonujące - nie będą publikowane.

-->