piątek, 24 kwietnia 2009

Kolejny przykład na konieczność zwiększenia nadzoru nad SKOKami

Okazuje się, że informacji na temat zamieszania ze SKOKami jest w ostatnim czasie zatrzęsienie. Te instytucje stały się na tyle wszechobecne, że obawiam, się, że za niedługo coraz częsciej będziemy świadkami takich sytuacji jak na przykład dzisiejsza.

Izba komornicza we Wrocławiu poinformowała dziś, że wszczęto postępowanie egzekucyjne wobec Południowo-Zachodniej Spółdzielczej Kasy Oszędnościowo–Kredytowej (SKOK). Pracownicy oddziału ani biura zarządu Południowo-Zachodniej Kasy Oszczędnościowo–Kredytowej SKOK nie chcą udzielać żadnych informacji. Więcej pewnych informacji z doniesień prasowych niestety nie udało mi się wyłowić. Sytuacja zapewne się rozwinie, i pojawi się więcej publikacji na ten temat. Nie w tym rzecz.

Sęk tkwi w tym, że SKOKi wystartowały ostatnio z kampanią "nie wińcie nas nie jestesmy bankiem", tymczasem w ciągu ostatnich lat przyznam sie, że nie przypominam sobie sytuacji egzekucji komorniczej z majatku banku. takie sytuacje jak ta ze SKOK Kopernik, czy Południowo Zachodnią SKOK rzucają cień na bezpieczeństwo cełego systemu SKOK. Poddają też w wątpliwośc prawidłowosc realizacji funkcji kontrolnych przez Kasę Krajową. Nie zdziwi mnie jeżeli będzie jeszcze parę podobnych spraw. Dla mnie to jest uzasadnienie dlaczego SKOKi, jak wszystkie instytucje w systemie finansowym powinny podlegać nadzorowi.

Update 27.04.2009 - Oświadczenie Południowo Zachodniej SKOK, które rzuca sporo światła na przytoczoną sytuację.

Brak komentarzy :

Prześlij komentarz

Komentarze na blogu są moderowane. Zastrzegam sobie prawo do zablokowania komentarza bez podania przyczyn. Komentarze zawierające linki wyglądające na reklamowe lub pozycjonujące - nie będą publikowane.

-->