czwartek, 14 stycznia 2016

Komu są na rękę niskie ceny ropy?

Artykuł ukazał się w całości w styczniowym wydaniu Newslettera.

Komu są na rękę niskie ceny ropy?
Styczeń 2016
Ceny ropy osiągnęły w minionym tygodniu najniższy poziom od 2004 roku. Na największy spadek cen
od ponad dekady złożyło się kilka czynników:
  • słabe zachowanie się rynku chińskiego, hamująca gospodarka Państwa Środka i spadki na  tamtejszej giełdzie – to wywołuje obawy, że popyt na ropę będzie spadał,
  • łagodna zima w Europie i Ameryce Północnej przełożyła się na ograniczenie zapotrzebowania,
  • zbliżający powrót na rynek ropy Irańskiej zwiększa presję na obniżkę cen,
  • sygnały, że OPEC nadal będzie pompował ile się da,
  • istotna produkcja wychodząca na rynek z USA (producenci ropy łupkowej będą ją pompować nawet poniżej kosztów wydobycia bo zamknięcie szybów oznaczałoby spisanie na straty już poniesionych inwestycji, a pompowanie ropy to przynajmniej jakaś gotówka która pokryje cześć kosztów).
Producenci ropy przyzwyczaili się do wysokich cen. Wiele inwestycji (poszukiwania ropy głęboko pod dnem morskim, w Arktyce czy w skałach łupkowych) ma zakładane koszty wydobycia około 100$ za baryłkę. W sytuacji niskich cen ropy wiele tych projektów zostanie odłożonych na półkę, a te już działające będą pompować ile tylko się da byle tylko pokryć choć trochę już poniesione koszty. Kraje byłego ZSRR (Rosja, Kazachstan, Azerbejdżan) są uzależnione od eksportu surowców, w tym ropy i gazu. Spadające ceny wywierają szczególną presję na Rosję, której połowa budżetu opiera się na dochodach z eksportu surowców energetycznych. Ceny poniżej 50$ za baryłkę stanowią...

(pełna wersja artykułu dostępna dla subskrybentów Newslettera)

1 komentarz :

Marcin Wagielczyk pisze...

Nie ma co tylko się cieszyć, że ropa tanieje. Może państwa będą mniej zarabiać, ale za to my również będziemy również mniej wydawać. Jak dla mnie to wszystko jest ok.

Prześlij komentarz

Komentarze na blogu są moderowane. Zastrzegam sobie prawo do zablokowania komentarza bez podania przyczyn. Komentarze zawierające linki wyglądające na reklamowe lub pozycjonujące - nie będą publikowane.

-->