niedziela, 26 lipca 2015

Czy pieniądze w SKOKach są bezpieczne i SKOKi są niewypłacalne?

Co ciekawe na pytanie postawione w tytule można powiedzieć dwa razy tak... Jak to jest możliwe? Cóż po pierwsze wygląda na to, że jak się dobrze przyjrzano systemowi SKOKów, to po przeanalizowaniu wyników pięciu największych kas - jak to dobitnie określił minister Szczurek 
"Wszystkie pięć największych SKOK-ów reprezentujących 70 proc. aktywów sektora, 67,8 proc. depozytów, ma fundusze własne ujemne. Według tego badania wszystkie pięć Kas było niewypłacalnych. Ten wynik łączny to było minus 1,23 mld zł. (...) Niewypłacalność w powiązaniu z ujemnym wynikiem finansowym daje sytuację jak w przypadku piramidy finansowej, która może jakiś czas działać, a potem przestaje i upada. I to jest ten przypadek "
Faktycznie nie wygląda to różowo i jak tak dalej pójdzie to cały sektor SKOKów stanie przed dylematem czy nie zwinąć sztandaru i się nie rozwiązać, zasypując dziurę finansową ("27 Kas wymaga restrukturyzacji, ale tylko osiem realizuje program naprawczy rekomendowany przez KNF. W 30 Kasach (na 50 działających) wykazano wynik ujemny.") pieniędzmi podatników. Częściowo to już ma miejsce. Wszak jak słyszeliśmy na komisji sejmowej:

"3,2 mld zł wypłacone przez Bankowy Fundusz Gwarancyjny (BFG) klientom dwóch upadłych SKOK-ów to cztery razy więcej niż kwota, jaką przez 20 lat istnienia BFG wypłacił właścicielom depozytów we wszystkich bankach, które popadły w kłopoty"
I to jest właśnie przyczyna, dla której odpowiedź na drugie pytanie brzmi tak - do kwoty 100 tysięcy euro depozyty w SKOKach sa bezpieczne bo gwarantuje je BFG. Stety i niestety. Stety - bo przynajmniej chroni większość przed paniką. Niestety - bo za pieniądze wszystkich klientów banków (każdy bank płaci "podatek" na BFG).

Dlaczego tak się stało? Od dawna było wiadomo, że sytuacja w Spółdzielczych Kasach Oszczędnościowo Kredytowych, nie wygląda najlepiej. Od dawna było wiadomo, że idea spółdzielczej samoregulacji i w ogóle cała idea spółdzielczych unii kredytowych została w wydaniu polskiego sektora SKOKów wypaczona.  Jednak dzięki działaniom grupy polityków mocno powiązanych z PIS i uwłaszczającą się na SKOKach grupą zaufanych biznesmenów, udało się na tyle opóźnić objęcie sektora kontrolą, żeby jak najwięcej nakraść (przykład: "SKOKi z Radiem Maryja i fundacją 'Lux Veritatis'"), a sprawowanie nadzoru przez Kasę Krajową było oględnie mówiąc "kontrowersyjne". Amber Gold przy skali tego przekrętu, to jest mały misio. No ale w końcu o co ich winić, przecież to nie banki...



2 komentarze :

Anonimowy  pisze...

SKOKi poinformowały że pozwą ministra Szczurka za powyższa wypowiedź oraz podobne wypowiedzi posłankę Platformy Obywatelskiej Muchę. Będzie ciekawy proces. Poza tym, ja uważam że pieniadze w SKOK-ach są bezpieczniejsze niż w Getin Banku.

Anonimowy  pisze...

Amber Gold też chciał pozwać KNF i jak się skończyło? http://www.dziennikbaltycki.pl/artykul/696983,amber-gold-pozywa-knf-do-sadu-spolka-chce-przeprosin-i-30-tysiecy-na-cel-spoleczny,id,t.html?cookie=1

Prześlij komentarz

Komentarze na blogu są moderowane. Zastrzegam sobie prawo do zablokowania komentarza bez podania przyczyn. Komentarze zawierające linki wyglądające na reklamowe lub pozycjonujące - nie będą publikowane.

-->