wtorek, 23 października 2012

O odpowiedzialności

Dziś będzie o temacie trochę mniej ostatecznym niż w poprzednim wpisie, ale nie mniej istotnym. temat wpisuje się w całokształt bloga w kwestiach finansowych w całej rozciągłości. Chodzi o kwestie odpowiedzialności za podejmowane decyzje życiowe i finansowe. 

W poprzednim wpisie poruszyłem istotną rzecz zabezpieczania rodziny na wypadek gdyby nam się coś stało. Takiemu celowi służy planowanie pewnych przedsięwzięć finansowo życiowych, od spisania testamentu począwszy, przez wykupienie polisy na życie po przepisanie części majątku na członków rodziny, wydanie w banku dyspozycji na wypadek śmierci, czy najprostsze wykupienie polisy od nieszczęśliwych wypadków.

Wiele osób żyje w beztroskim przeświadczeniu o swojej niezniszczalności i nieśmiertelności akcentując wyraźnie, że "jakoś to będzie" - głupszego wykrętu od podejmowania odpowiedzialnych decyzji w życiu nie słyszałem.

Weźmy prosty przykład - dajmy na to ktoś prowadzi działalność gospodarczą - wiąże się to z samodzielnym opłacaniem składek ZUS. Jeśli się tego nie zrobi to po pierwsze wpada się w długi i egzekucje administracyjną, po drugie nie ma się ubezpieczenia zdrowotnego. Wypadki niestety chodzą po ludziach i tu może pojawić się problem.

Albo dajmy na to, ktoś bierze kredyt, jest głównym żywicielem rodziny i nie ma polisy na życie - to ja się pytam, "jaki masz plan awaryjny dla twojej żony i dzieci"? Nie masz? To idź to nich i powiedz im wprost, że masz w planach zostawić ich z bałaganem i kredytem na głowie. 

Załóżmy, że masz jakieś oszczędności i zastanawiasz się jak je zainwestować - czy odpowiedzialną decyzją będzie ulokowanie w całości ich w parabanku na wysoce ryzykownej lokacie na wysoki procent? To chciwość i nieodpowiedzialność, cokolwiek byś sobie nie tłumaczył/a.

Może masz jakiś majątek, ale istnieje ryzyko, że wierzyciele się do niego dobiorą? Wtedy warto pomyśleć o rozdzielności majątkowej albo przepisaniu np. nieruchomości na małżonka/dzieci. Oczywiście jest kwestia zaufania, ale zawsze jest to kwestia zaufania - zastanów się jakie są alternatywy...

Odpowiedzialne zarządzanie majątkiem i finansami obejmuje takie działania, aby zbilansować różnorakie ewentualne ryzyka potencjalnymi zyskami. Tak więc zastanów się nad swoimi finansami i sprawami majątkowymi. Może warto zbudować sobie fundusz bezpieczeństwa, policzyć czy opłaca nam się nadpłacać kredyt, przygotować testament, wykupić polisę na życie, albo NNW (albo obie). Zanim zaciągnie się kredyt warto zastanowić się nad jego opłacalnością i zastanowić się czy to będzie konsumpcja czy inwestycja, a na pewno przeczytać umowę i się do niej krytycznie odnieść.

W pierwszej kolejności jednak należy sobie postawić pytanie, czy jesteśmy finansowo odpowiedzialni wyłącznie za siebie czy też za innych wokół nas. Przypomnę na koniec, że w Polsce można odziedziczyć także długi...

Brak komentarzy :

Prześlij komentarz

Komentarze na blogu są moderowane. Zastrzegam sobie prawo do zablokowania komentarza bez podania przyczyn. Komentarze zawierające linki wyglądające na reklamowe lub pozycjonujące - nie będą publikowane.

-->