czwartek, 5 kwietnia 2018

Szwajcarzy zagłosują za zniesieniem bankowości opartej na rezerwie cząstkowej

Zaglądając na stronę SNB znalazłem interesującą informację. Otóż 10 czerwca odbędzie się w Szwajcarii referendum nad - uwaga; zniesieniem bankowości opartej na rezerwie cząstkowej. nie będę się tu wgłębiał na czym polega "fractional reserve bankig" - zainteresowani wiedza o co chodzi, ci co nie wiedzą łatwo znajdą wyjaśnienie w internecie. rzecz w tym, że samo takie referendum jest ewenementem na skalę światową i gdyby (co mało prawdopodobne) odniosło sukces - wywróciłoby (również jako precedens) bankowość całkiem sporego kraju.

Interesujące jest także, że SNB prezentując swoje argumenty (a jakże) przeciw tej inicjatywie nie wgłębia się zbytnio w merytoryczną dyskusję. Wygląda to tak, że bankierzy centralni nie chcąc zmieniać status quo nie są także zbyt chętni do odkrywania swojej "kuchni" w publicznej dyskusji. Padają zatem argumenty w stylu:
  • "tak jak jest to jest dobrze więc po co to zmieniać"
  • "nie mamy problemów, które wymagałyby naprawy"
  • "mamy wystarczające instrumenty aby realizować swoją politykę"
  • "wszystkie banki centralne tak działają"
  • "boimy się upolitycznienia banku centralnego"
i w końcu uwaga (to mnie rozbawiło): "nie oparty na długu pieniądz osłabiłby zaufanie do franka"!

Hah, spodziewałem się nieco bardziej wnikających w meteorytykę argumentów, a ostatni mnie rozwalił. Rzecz w tym, że SNB chce chyba po prostu zdyskredytować inicjatywę zamiast z nią dyskutować na odpowiednim merytorycznie poziomie.

Nie spodziewam się jednak sukcesu autorów inicjatywy. Podobnie było z pomysłem powrotu do franka opartego o złoto, jakiś czas temu. Jest mniejszość bardziej świadomych procesów ekonomicznych obywateli i większość raczej podążająca za kursem wyznaczanym przez finansowo polityczny establishment.

Z ciekawości jednak sprawdzę w czerwcu jak to się skończy.

Źródła:

5 komentarzy :

Medyk helwecki pisze...

Helweci sa karni i glosuja tak jak Pan urzednik oczekuje. Bedzie troche histerii ze jesli przyjmiecie cokolwiek czego Pan polityk nie chce to koniec Szwajcarii, katastrofa etc. No i zaglosuja jak Pan biurwa oczekuje.

A gdyby stal sie cud. Gdyby nagle sie okazalo ze zaglosowano w referendum nie tak jak Pan wladca oczekuje to sie powioe ze sorry ale moi drodzy nie da sie inaczej. Po czym przejdzie sie do porzadku dziennego

Anonimowy  pisze...

W sumie to system oparty na rezerwie cząstkowej nie funkcjonuje - ten model nie odpowiada już rzeczywistości, co potwierdzają badania Bank of England. Rezerwa cząstkowa jest tylko jednym ze składników kosztów banków. Wartość pieniądza kreowanego przez banki komercyjne poprzez kredyty jest ograniczana poprzez wartość wszystkich kosztów i rezerwa cząstkowa nie jest tu kosztem o dużym znaczeniu. Ale najważniejsze w pracy BoE jest to, że zauważyli oni iż banki nie są zbytnio krempowane przy kreacji pieniądza i mogą to robić w sposób praktycznie niezależny od banku centralnego - bank centralny ma to niewielki wpływ. Właśnie to referendum ma sprawić, że społeczeństwo odzyska kontrolę nad kreacją pieniądza.

Leszek pisze...

Ciekaw jestem rezultatu, ale pewnie tak jak piszesz na większą niespodziankę nie ma co liczyć, a szkoda bo światowa bankowość jest do zmiany.

Anonimowy  pisze...

Skoro jest artykuł o: "zniesieniu bankowości opartej na rezerwie cząstkowej" przez szwajcarów, to powinno być wyjaśnione o co chodzi z tym zniesieniem bankowości opartej na rezerwie cząstkowej. Bo inaczej po co artykuł?

Anonimowy  pisze...

Jak się ktoś interesuje to wie o co chodzi

Prześlij komentarz

Komentarze na blogu są moderowane. Zastrzegam sobie prawo do zablokowania komentarza bez podania przyczyn. Komentarze zawierające linki wyglądające na reklamowe lub pozycjonujące - nie będą publikowane.

-->