wtorek, 21 lipca 2009

Nieruchomości po pierwszej połowie 2009 roku

Ukazały się właśnie dwa raporty dotyczące rynku nieruchomości w pierwszej połowie 2009 roku. Pierwszy to raport szybko.pl i Expandera na temat rynku wtórnego. Drugi to raport firmy redNet consulting i tabelapfert.pl.


Generalna konkluzja, która wyłania się z lektury to - stabilizacja, a wręcz wzrost cen w niektórych miastach. W Gdańsku, Krakowie, Wrocławiu, Białymstoku i Lublinie ceny wzrosły bardzo nieznacznie, a w Sopocie, Olsztynie, Gdyni, Toruniu, Łodzi czy Katowicach były to wzrosty od 1,5% do 3,4%. Trudno wyrokować czy jest to przejściowy efekt, czy też do końca 2009 roku niewielkie wzrosty cen w niektórych lokalizacjach będą kontynuowane. Należy zwrócić uwagę na fakt, że względem 2008 roku nadal jesteśmy na sporym minusie jeżeli chodzi o ceny nieruchomości.

Należy zwrócić uwagę na efekt programu "Rodzina na swoim" i zwiększającą się liczbę ofert spełniających kryteria tego programu. Warto także zwrócić uwagę, na fakt, że w większości miast ceny transakcyjne są istotnie niższe od cen ofertowych.

Prywatnie obserwując blok z przeciwka i okoliczne osiedla widzę, że nadal sporo mieszkań jest wystawionych do sprzedaży. Część nowo wybudowanych lokali jest już zamieszkana, ale sporo stoi jeszcze pustych i nie sprzedanych. Nie jest to chyba zatem jeszcze koniec kryzysu. Weszliśmy w fazę stagnacji i przyjdzie nam poczekać na większe ożywienie.

Brak komentarzy :

Prześlij komentarz

Komentarze na blogu są moderowane. Zastrzegam sobie prawo do zablokowania komentarza bez podania przyczyn. Komentarze zawierające linki wyglądające na reklamowe lub pozycjonujące - nie będą publikowane.

-->